Trzecie spotkanie w lidze Orlików zagrali zawodnicy Mateusza Pławeckiego. Chłopcy z rocznika 2010 uczą się gry na większym boisku, a tym razem przyszło im się zmagać jeszcze z fatalną pogodą.
Komentarz trenera Mateusza Pławeckiego:
"Bardzo ciężkie 60 minut gry, choć ciężko nazwać to grą (w takich warunkach) maja za sobą zawodnicy z rocznika 2010.
W poniedziałkowe popołudnie udaliśmy się do Kryr. Pogoda od samego rana była fatalna, ciągłe opady i na podmokłym boisku graliśmy raczej w piłkę wodną. Dużo w tym spotkaniu było przypadkowości, nie dało się w niektórych rejonach prowadzić piłki (zatrzymywała się w kałużach). Cieszymy się ze zwycięstwa, mimo tak niekorzystnych warunków."
UKS Czapla Kryry - MKS Iskra Pszczyna 4:5 (1:3)
Bramki: 4x Szymura, Krzystolik
MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Kopeć, Nitoń, Dudziak, Stopa, Szymura, Stanowski, Kłósko oraz Hajek, Krzystolik