19 maja 2012r.

Juniorzy: Sukces! Mamy awans do Śląskiej!

Juniorzy: PKS Józefka Chorzów - Iskra 19.05.2012

fot. Andzejek

Dwie kolejki przed końcem ligowych rozgrywek juniorzy młodsi pszczyńskiej Iskry zapewnili sobie awans do Śląskiej Ligi Juniorów Młodszych. Stało się tak dzięki wygranej w wyjazdowym meczu z Józefką Chorzów oraz porażce Górnika Zabrze w Wodzisławiu.

W tej chwili na drugim miejscu w ligowej tabeli jest wodzisławska Odra, która traci do pszczyńskiej drużyny sześć punktów i na pewno nie przegoni już Iskry bowiem w bezpośrednich meczach zespół MKSu dwukrotnie ograł drużynę z Wodzisławia.

Cel zakładany na sezon 2011/2012 został zatem osiągnięty i to w bardzo dobrym stylu.

Juniorzy Iskry do Chorzowa pojechali po trzy punkty, bo tylko wygrana w meczu z Józefką mogła dać przepustkę do Ligi Śląskiej już po tej serii gier. Nic więc dziwnego, że od pierwszych minut to lider z Pszczyny dominował. Bardzo dobre boisko zachęcało do gry. Juniorzy długo starali się rozgrywać swoje akcje i wymieniać wiele podań. Na bramki trzeba było jednak nieco poczekać. Ale po kolei.

Dokładnie już w 44 sekundzie gry środkiem boiska przedarł się Żemła i uderzył z lewej strony po długim rogu bramki chorzowian, ale minimalnie chybił. Trzy minuty później precyzji zabrakło też Dragonowi, który uderzył z dystansu, ale mocno przestrzelił. Swoją szansę miał także Wdowiak, ale po ładnej akcji z Nowakiem przeniósł piłkę ponad bramką. W światło bramki Iskra zaczęła trafiać po 10 minutach, ale tu świetnie spisywał się bramkarz Józefki.

W 10 minucie ładne podanie Operchalskiego i Jawoski uderza z 15 metrów, ale golkiper chorzowian wybija piłkę na rzut rożny. Podobnie było kilka chwil później. Strzał Żemły dla odmiany z prawej nogi odbija bramkarz, a dobitkę Wdowiaka bohater pierwszych minut nogami paruje na rzut rożny.
Prawdziwym refleksem kapitan Józefki popisał się w 20 minucie. Z lewej strony piłkę na głowę Jaworskiego świetnie dograł Wdowiak, a pomocnik Iskry uderzył sprytnie pod dalszy słupek, ale wyciągnięty jak struna bramkarz rywali po raz kolejny zatrzymał piłkę przed linią.

Twierdza Józefki w końcu padła. W 24 minucie bardzo dobrą centrą popisał się Witoszek, który zagrał za plecy obrońców na 5 metr tu świetnie zachował się Nowak, który w odpowiednim momencie wyskoczył i skierował głową piłkę do sieci. Bez szans bramkarz gospodarzy był także 180 sekund później. Sporo miejsca i czasu miał w środku pola Żemła, który przymierzył z 20 metrów obok słupka i było 2:0.

Iskra miała bardzo dużą przewagę. Mądrze i spokojnie próbowała rozgrywać piłkę. Jeszcze przed przerwą goście z Pszczyny mogli zdobyć kolejne gole. W 32 minucie po strzale Jaworskiego piłka minimalnie minęła okno chorzowskiej twierdzy. W kolejnych dwóch akcjach znowu błysnął za to bramkarz, który najpierw odbił strzał głową Wdowiaka, a pięć minut później indywidualna akcja Żemły, który w polu karnym minął czterech rywali zatrzymała się dopiero na ostatnim filarze chorzowskiej defensywy.

W pierwszych 40 minutach gospodarze przeprowadzili zaledwie dwa ataki na bramkę Iskry, kiedy próbowali zaskoczyć pszczynian szybkimi kontrami, ale za każdym razem górą byli defensorzy.

W drugiej odsłonie Iskra kontynuowała swoją dobrą grę. W 48 minucie szybko piłkę w polu karnym wymienili Nowak z Jaworskim, lecz strzał tego drugiego kolejny raz odbił bramkarza, tym razem jednak tak niefortunnie, że piłka spadła na 3 metr przed bramką, a tu Wdowiak dopełnił tylko formalności.
Cztery minuty później pada gol numer cztery. Kolejny raz dobrze rozegrali piłkę Jaworski z Nowakiem, a obrońcy zupełnie się pogubili, toteż do futbolówki dopadł Witoszek i płaskim strzałem pod dalszy słupek podwyższył prowadzenie.

Gospodarze po raz pierwszy bardzo groźnie zaatakowali w 62 minucie meczu. Wychodzący praktycznie na czystą pozycję zawodnik Józefki pośpieszył się jednak ze strzałem i uderzenie z 18 metrów pewnie obronił Spiałek.

W ostatnim kwadransie Iskra nie zdołała już podwyższyć wyniku, choć szanse ku temu były. Dokładnie w 66 minucie z linii szesnastego metra uderzył Cimała, ale trafił tylko w poprzeczkę. Swoją okazję miał wprowadzony także kilka chwil wcześniej Czerwiński, ale w sytuacji sam na sam z konta nie zdołał trafić w bramkę.

Dwa ostatnie strzały w tym meczu były dziełem Cempury i Cimały, ale piłka po uderzeniach sprzed pola karnego dwukrotnie padła łupem bramkarza gospodarzy.

Jak się później okazało dzięki tej wygranej juniorzy Iskry zapewnili sobie grę w przyszłym sezonie w Śląskiej Lidze Juniorów Młodszych. Mający jeszcze szanse na wyprzedzenie pszczyńskich piłkarzy gracze z Zabrza polegli bowiem z Odrą i stracili szanse na pierwszej miejsce w tabeli.


fot. Andzejek


PKS Józefka Chorzów - MKS Iskra Pszczyna 0:4 (0:2)
bramki: 0:1 Rafał Nowak (25.), 0:2 Kamil Żemła (28.), 0:3 Dawid Wdowiak (48.), 0:4 Szymon Witoszek (52.)

MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Mateusz Spiałek (65. Tomasz Bryła), Szymon Witoszek, Tomasz Mikołajec, Mariusz Stryczek (60. Adam Grzechnik) , Mateusz Dragon (60. Jakub Szromczyk), Tomasz Cempura, Radosław Operchalski, Rafał Nowak (75. Paweł Górka), Łukasz Jaworski (50. Grzegorz Sobek), Kamil Żemła (50. Mateusz Cimała), Dawid Wdowiak (60. Kamil Czerwiński). Trenerzy: Artur Zemlak, Sebastian Kamiński.

Andzejek

więcej »Najbliższe spotkanie
MKS Iskra Pszczyna - KS Spójnia Landek
10.10.2020 godz.: 15:00
Stadion im. Józefa Waliczka,
ul. Rybacka 4, Góra
więcej »Tabela
1. LKS Unia Książenice 27
2. MKS Odra Wodzisław Śląski 24
3. LKS Bełk 20
4. LKS Czaniec 18
5. KS Rozwój Katowice 15
6. KS Spójnia Landek 15
7. TS Podbeskidzie II Bielsko-Biała 14
8. KS Kuźnia Ustroń 14
9. LKS Orzeł Łękawica 14
10. LKS Unia Turza Śląska 13
11. GKS II Tychy 13
12. LKS Drzewiarz Jasienica 13
13. Odra Centrum Wodzisław 12
14. MRKS Czechowice - Dziedzice 11
15. Jedność 32 Przyszowice 9
16. MKS Iskra Pszczyna 6
17. GKS Radziechowy - Wieprz 6
więcej »Najnowsza galeria

Sponsorzy i partnerzy


Copyright © 2011-2024 Iskra Pszczyna Wszelkie prawa zastrzeżone.
Wykonanie: pless-intermedia