W drugim styczniowym sparingu pszczyńska Iskra okazała się lepsza od młodej drużyny Ruchu Chorzów, a kibice którzy przybyli na boisko Piast w Pszczynie na nudę narzekać nie mogli i zobaczyli w sumie sześć goli.

Nieco arktyczne warunki (mecz rozgrywany był przy blisko 10 stopniowym mrozie) sprawiły, że piłkarze żywo poruszali się po boisku. W pierwszych 45 minutach na boisku panowała pszczyńska drużyna.

Prowadzenie już w 10 minucie meczu Iskra objęła po bramce Bogdana Pruska. "Bodzio" pewnie wykorzystał jedenastkę po faulu na Wojciechu Franielu. Ruch stawiał jednak dzielny opór i rozbijał ataki gospodarzy. Sam rzadko atakował ale za to groźnie. Tak naprawdę po raz pierwszy gorąco zrobiło się pod bramką Krzywickiego w 25 minucie meczu i od razu padło wyrównanie.

Pszczynianie szybko jednak wrócili na zwycięską ścieżkę. Z prawej strony boiska w pole karne piłkę posłał Żur, a przecinający lot piłki obrońca skierował ją do własnej siatki. Iskra miała jeszcze dwie trzy okazje na podwyższenie wyniku ale brakowało precyzji. Za to obronie gospodarzy wyraźnie brakowało jednak koncentracji. W 36 minucie po raz drugi zakotłowało się pod pszczyńska bramką i znowu Krzywicki musiał sięgać do siatki.

Po przerwie trener Jan Żurek dokonał trzech zmian w wyjściowej jedenastce. Na boisku pojawił się junior Damian Kraus oraz Roland Kowalczyk i Przemysław Fraś. Szczególnie występ tego pierwszego można ocenić bardzo pozytywnie. Mimo roszad w składzie Iskra w drugiej połowie wcale nie prezentowała się gorzej. Już pięć minut po przerwie Adam Maślarz ponownie wyprowadził zespół gospodarzy na prowadzenie lokując piłkę w siatce rywali uderzeniem z pola karnego.

Dokładnie w 74 minucie było 4:2. Piotr Maroszek na bramkę gości uderzył głową dobijając w ten sposób uderzenie Zamojdy.
Na ostatnie 10 minut na boisku pojawiło się kolejnych trzech juniorów. W bramce Krzywickiego zastąpił Rakowski zaś w polu zagrał Wojciech Zemlak i Dawid Pęszor. Wynik do końcowego gwizdka nie uległ już jednak zmianie.



MKS Iskra Pszczyna - Ruch Chorzów ME 4:2 (2:2)
bramki: 1:0 Bogdan Prusek (10. - karny), 1:1 (25.), 2:1 (28. - samobójcza), 2:2 (36.), 3:2 Adam Maślorz (51.), 4:2 Piotr Maroszek (74. - głową)

MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Bartłomiej Krzywicki (br), Senbastian Orlik, Bartłomiej Grabczyński, Grzegorz Lekki, Wojciech Franiel, Andrzej Żur, Tomasz Świerczyński, Mateusz Zamojda, Adam Maślorz, Piotr Maroszek, Bogdan Prusek oraz Damian Kraus, Roland Kowalczyk, Przemysław Fraś, Radosław Rakowski (br), Wojciech Zemlak i Dawid Pęszor.

Andzejek